Zaczynamy Puchar Świata bez śniegu, ale na lodowym rozbiegu, w warunkach hybrydowych. To eksperyment, jakiego jeszcze nie było. Jesteśmy ciekawi, czy to ma przyszłość – cieszy się na pierwsze skoki sezonu 2022/23 Sandro Pertile. Ale wyjątkowość zawodów w Polsce, o której wspomina szef cyklu, jest pozorna. W 1990 roku – w atmosferze skandalu – FIS próbowała już tego na Holmenkollen.